Na oba dworce PKP i PKS w Lublinie przewożeni są pociągami i autokarami Uchodźcy Ukraińscy z granicy. Głównie są to matki z dziećmi i osoby starsze. Większość z tych osób podróżuje dalej, czeka tu na przesiadkę, transport, część zostaje w Lublinie. Potrzebują wody, soków, musów dla dzieci, jedzenia, podpasek, pampersów, innych artykułów higienicznych, szczoteczek do zębów. W chwili obecnej zaopatrzenie dworców w te artykuły spoczywa głównie na osobach prywatnych, mieszkańców Lublina i okolic. Kilka razy dziennie na Grupie na fb ukazują się informacje o brakujących artykułach. Luzie sami robią kanapki, smażą naleśniki, angażują swoje prywatne pieniądze. Przeprowadzamy ciągle zbiórkę pieniędzy i artykułów wśród pracowników Banku Santander, ale to kropla w morzu potrzeb.